Xavier (2016)
Historia budzenia się seksualności z punktu widzenia ojca. "Xavier" opowiada bowiem o ojcu, który zauważa, że jego 11-letni syn zaczyna się interesować chłopcami. Rzecz zaprezentowana została w bardzo sympatyczny sposób. Nie ma tu miejsca na wielkie dramaty. Nie ma też mowy o ideologiach i prawach. Jest po prostu kochający rodzic, który chce, by jego dziecko zaznało w życiu szczęścia.
Brzmi to uroczo. I rzeczywiście "Xavier" to słodki film. Nie jest jednak nawet w połowie tak piękny i wzruszający, jak być powinien. Tak naprawdę, to nie jest to nawet rzecz warta zapamiętania. Realizacyjnie jest to filmik bardzo przeciętny. Poza pomysłem nie ma nic do zaoferowania światu.
Ocena: 6
Brzmi to uroczo. I rzeczywiście "Xavier" to słodki film. Nie jest jednak nawet w połowie tak piękny i wzruszający, jak być powinien. Tak naprawdę, to nie jest to nawet rzecz warta zapamiętania. Realizacyjnie jest to filmik bardzo przeciętny. Poza pomysłem nie ma nic do zaoferowania światu.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz