It Chapter Two (2019)

Na "To: Rozdział 2" wybierałem się bez większych oczekiwań. Pierwsza część nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Może dlatego kontynuacja mi się bardziej spodobała.



Dużym plusem było w moich oczach to, że większość filmu rozgrywa się współcześnie. Pozbycie się tego nostalgicznego tonu łączącego horror/fantastykę z latami 80. uważam za jedno z największych osiągnięć twórców. Ten schemat szybko stał się wyblakłą kliszą i cieszę się, że tutaj nie musiałem tego cierpieć (a w każdym razie nie w jakieś przesadnie dużej dawce).

Podobało mi się również większość spotkań bohaterów z Pennywise'em. Zwłaszcza te, które łączyły makabrę z humorem, jak finał sceny na zapleczu apteki albo głowa zmieniona w pająka. Te sceny, rozsiane po całym filmie sprawiały, że momenty nudy nietrwały długo i zawsze przerywane były fajnymi sekwencjami pozostawiając po sobie ogólnie jak najbardziej pozytywne wrażenie.

Podobała mi się też gra aktorska. Szczególnie udanie wypadli Bill Hader, który najlepszy był w momentach dramatycznych, oraz James Ransone, który z kolei najlepiej wypadał w momentach komediowych.

"To: Rozdział 2" nie jest jednak w żadnej mierze filmem idealnym. Przede wszystkim jest zdecydowanie za długi i twórcy nie ustrzegli się męczących dłużyzn. Są też w filmie wątki i postacie, które nie bardzo wiadomo po co istnieją (Bowersa mogli sobie naprawdę darować). Słabe jest również to, że interakcje bohaterów z Pennywisse'em oparte są wyłącznie na jednym schemacie. Za pierwszym razem, kiedy protagoniści poszukiwali artefaktów pamięci, rozwiązanie, w którym każde z nich z osoba konfrontuje się ze złowrogim bytem, robiło bardzo dobre wrażenie. Za drugim razem, kiedy stanowi to element finałowej rozrywki, było już jednak wielkim rozczarowaniem. No może nie "wielkim", bo niektóre z nich były nawet fajnie pomyślane, ale jednak miałem nadzieję, że twórcy wymyślą coś lepszego na finał.

Jest więc to rzecz nierówna, stanowiąca mieszankę wartościowych pomysłów i nietrafionych rozwiązań, humoru i makabry, ale też nudy i rozwlekłości. Mimo to i tak wolę tę część od jedynki. Choć wydaje mi się, że "To: Rozdział 2" lepiej sprawdziłby się jako miniserial zrealizowany w typowym dla BBC formacie kilku godzinnych odcinków.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Hvítur, hvítur dagur (2019)

Daddy's Home 2 (2017)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)