Swallow (2019)
Dziwny to film. Zmienny niczym kameleon. Do samego końca nie można być pewnym, w którą stronę pójdzie.
Kiedy "Łaknienie" się zaczyna, wydaje się, że będzie to czarna komedia o kobiecie, której jedyną funkcją jest ładnie wyglądać, by tworzyć wizerunek idealnej żony dla dziedzica pomniejszej fortuny. Kobieta jednak ma z tym spory problem i wkrótce zaczyna przejawiać niepokojące zachowania polegające na połykaniu dziwacznych, często niebezpiecznych, przedmiotów. Początkowo udaje się jej skutecznie z tym kryć. Kiedy prawda wyjdzie na jaw, jej strategie działania będą typowe dla osoby uzależnionej.
I wtedy film przestaje być śmieszny. Z każdą minutą robi się poważniej. Problem z połykaniem przedmiotów okazuje się mieć zupełnie inne podłoże. "Łaknienie" nagle staje się studium jednostki napiętnowanej potężną traumą, która nieświadoma jest desperacji, z jaką próbuje sobie z ową krzywdą poradzić.
Finał zaś szokuje. Z jednej strony jest bowiem zaprezentowany jako happy-end. Ale dla dużej grupy osób to, czym jest owo szczęśliwe zakończenie, będzie koszmarem, tragedią, której w żadnym razie nie można zaakceptować.
Sam w sobie film jest nie do końca udany. Haley Bennett w głównej roli jest świetna. Austin Stowell też nieźle się spisał (szczególnie udanie wypadał w momentach komplementowania bohaterki w taki sposób, że wychodziło to na jej deprecjonowanie lub też, gdy zachowuje się pasywno-agresywnie). Jednak już sam scenariusz jest nierówny. Niektóre dialogi lub pomysły są intrygujące. Są też niestety i takie partie, które zdają się zrobione na pół gwizdka i zdecydowanie wymagały kolejnej korekty lub zmiany.
Ocena: 6
Kiedy "Łaknienie" się zaczyna, wydaje się, że będzie to czarna komedia o kobiecie, której jedyną funkcją jest ładnie wyglądać, by tworzyć wizerunek idealnej żony dla dziedzica pomniejszej fortuny. Kobieta jednak ma z tym spory problem i wkrótce zaczyna przejawiać niepokojące zachowania polegające na połykaniu dziwacznych, często niebezpiecznych, przedmiotów. Początkowo udaje się jej skutecznie z tym kryć. Kiedy prawda wyjdzie na jaw, jej strategie działania będą typowe dla osoby uzależnionej.
I wtedy film przestaje być śmieszny. Z każdą minutą robi się poważniej. Problem z połykaniem przedmiotów okazuje się mieć zupełnie inne podłoże. "Łaknienie" nagle staje się studium jednostki napiętnowanej potężną traumą, która nieświadoma jest desperacji, z jaką próbuje sobie z ową krzywdą poradzić.
Finał zaś szokuje. Z jednej strony jest bowiem zaprezentowany jako happy-end. Ale dla dużej grupy osób to, czym jest owo szczęśliwe zakończenie, będzie koszmarem, tragedią, której w żadnym razie nie można zaakceptować.
Sam w sobie film jest nie do końca udany. Haley Bennett w głównej roli jest świetna. Austin Stowell też nieźle się spisał (szczególnie udanie wypadał w momentach komplementowania bohaterki w taki sposób, że wychodziło to na jej deprecjonowanie lub też, gdy zachowuje się pasywno-agresywnie). Jednak już sam scenariusz jest nierówny. Niektóre dialogi lub pomysły są intrygujące. Są też niestety i takie partie, które zdają się zrobione na pół gwizdka i zdecydowanie wymagały kolejnej korekty lub zmiany.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz