Abgeschnitten (2018)
"Odcięci" to przyjemna, niezobowiązująca rozrywka dla fanów mrocznych kryminałów. Osobiście jestem miło zaskoczony efektem końcowym. Nie sądziłem, że Niemców stać na równie solidną robotę w tym gatunku.
Nie jest to rzecz jasna dzieło przełomowe. Twórcy dość sztywno trzymają się gatunkowych reguł. W "Odciętych" większość tajemnic znajduje rozwiązanie na długo przez zakończeniem filmu. Co jednak nie zmniejsza frajdy z oglądania. Ponieważ istotniejsza jest tu gra, którą toczą ze sobą bohaterowie, plany wewnątrz planów, które krzyżują okoliczności. Przede wszystkim jednak na plus filmu przemawia samo tempo narracji. Akcja naprawdę toczy się wartko, zwroty pojawiają się w odpowiednich momentach, twórcy wiedzą, kiedy i jak trzymać widzów w napięciu, gdzie uchylić rąbka tajemnicy, a gdzie trzymać karty przy samej piersi.
Filmowi do pewnego stopnia służy też przeszarżowana fabuła. Niektóre pomysły są naprawdę szalone, a liczba elementów, którymi miejscami twórcy muszą żonglować, prowadzi do przesytu. Pozwala to jednak traktować film z lekkością i bez zbytniej powagi. To rozładowuje atmosferę, która byłaby nie do zniesienia, gdy wszystko trzeba było traktować super serio. Jest więc lekko, miło i przyjemnie, co w przypadku historii polowania na seryjnego zabójcę i gwałciciela nieletnich brzmi może szokująco, ale "Odcięci" są właśnie kinem rozrywkowych, trochę eksploatacyjnym, w żadnej mierze nie jest to egzystencjalny dramat psychologiczny.
Ocena: 6
Nie jest to rzecz jasna dzieło przełomowe. Twórcy dość sztywno trzymają się gatunkowych reguł. W "Odciętych" większość tajemnic znajduje rozwiązanie na długo przez zakończeniem filmu. Co jednak nie zmniejsza frajdy z oglądania. Ponieważ istotniejsza jest tu gra, którą toczą ze sobą bohaterowie, plany wewnątrz planów, które krzyżują okoliczności. Przede wszystkim jednak na plus filmu przemawia samo tempo narracji. Akcja naprawdę toczy się wartko, zwroty pojawiają się w odpowiednich momentach, twórcy wiedzą, kiedy i jak trzymać widzów w napięciu, gdzie uchylić rąbka tajemnicy, a gdzie trzymać karty przy samej piersi.
Filmowi do pewnego stopnia służy też przeszarżowana fabuła. Niektóre pomysły są naprawdę szalone, a liczba elementów, którymi miejscami twórcy muszą żonglować, prowadzi do przesytu. Pozwala to jednak traktować film z lekkością i bez zbytniej powagi. To rozładowuje atmosferę, która byłaby nie do zniesienia, gdy wszystko trzeba było traktować super serio. Jest więc lekko, miło i przyjemnie, co w przypadku historii polowania na seryjnego zabójcę i gwałciciela nieletnich brzmi może szokująco, ale "Odcięci" są właśnie kinem rozrywkowych, trochę eksploatacyjnym, w żadnej mierze nie jest to egzystencjalny dramat psychologiczny.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz