Vif-argent (2019)

Baśń o tym, że życie seksualne nie musi się kończy wraz ze śmiercią.



Juste jest młodym chłopakiem. Należy do wąskiej grupy nieszczęśników, którzy po śmierci nie są w stanie przejść "na drugą stronę". Jednak w przyrodzie nic się nie marnuje. Juste dostaje więc pracę polegającą na odnajdywaniu innych duchów i pomaganie im w przejściu do życia wiecznego. Tak upływa mu rok za rokiem, aż w jego "życie" wkracza Agathe. Kobieta nie jest martwa, a mimo to widzi go. Co więcej, rozpoznaje go jako chłopaka, z którym przed laty wiązało ją namiętne uczucie. Kobieta nie wie, że Juste jest duchem. A chłopak jej tego nie ujawnia. Między nimi nawiązuje się relacja...

"Rozpalony duch" to jedna z tych historii, którym nie należy się zbyt blisko przyglądać. Baczna obserwacja pokaże bowiem, jak płytki treściowo jest to film, że brakuje mu głębszej refleksji, ciekawych obserwacji. Jego siłą jest sam sposób snucia przez reżysera opowieści. Ma w sobie coś kojącego, hipnotyzującego, czarującego. Film atakuje zmysły, głównie wzrok przemyślanymi kompozycjami kadrów. Pomaga również to, że odtwórca głównej roli Thimotée Robart ma niezwykle fotogeniczną twarz. Reżyser i operator aż do przesady to wykorzystują. I choć jest to manipulacja, to trudno było mi się jej oprzeć.

Film ma w sobie nutę magii i nostalgii. W tym przypadku to wystarczyło, bym całość kupił i nie przejmował się za bardzo tym, że opowieści brakuje głębi.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)