Stam (2019)

Życie to nie przelewki. Jednych dopada już w dzieciństwie a to za sprawą matki-ćpunki, a to ojca-damskiego boksera. Innym dopiecze, kiedy będą dorośli, a to w konfliktami w pracy, a to partnerami, którym nie można zaufać. Jeszcze innym przywali na starość, kiedy pamięć będzie ich zawodzić, a rodziny porzucą ich na pastwę losu. A najpewniej życie będzie pasmem cierpienia od kołyski aż po grób.



"The Tree" to klasyczna mozaika. Opowiada kilka niezależnych historii osób, których losy w jakiś sposób się ze sobą splatają. I jak to często bywa w tego rodzaju opowieściach, wizja świata nie jest zbyt optymistyczna. Większość postaci to życiowe wraki desperacko próbujące utrzymać się na sztormowym morzu codzienności. Co prawda jest tu jedna postać, która próbuje pomóc zagubionemu chłopcu, ale jej zachowania wypada naprawdę podejrzanie i wzbudzała moją największą nieufność. W tym świecie nie ma bowiem miejsca na bezinteresowną pomoc.

Film jest pełnometrażowym debiutem fabularnym aktora Louwa Ventera. I to niestety widać. Całość poprowadzona jest w sposób nadmiernie bezpieczny. Reżyser uniknął więc poważniejszych narracyjnych błędów, ale też pozbawił opowieść osobistych akcentów. Ten film jest bezbarwny, z uproszczonymi ponad miarę portretami psychologicznymi, co powoduje, że nie pozostaje na dłużej w pamięci.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Daddy's Home 2 (2017)

Hvítur, hvítur dagur (2019)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)