Hunted (2020)

Młoda kobieta spotyka w barze przystojnego faceta. Jest sfrustrowana i szybki numerek ma być jej formą odreagowania. Niestety źle wybrała. Gdyby przyjęła awanse palanta próbującego ją wcześniej poderwać, miałaby co najwyżej moralnego kaca. Ponieważ jednak wybrała atrakcyjnego i pozornie szarmanckiego gościa, czeka ją survivalowy koszmar, gdyż facet jest psychopatą, który porywa kobiety i wykorzystuje je jako "aktorki" w swoich "filmach".



Brzmi jak standardowy film o porwaniu i walce ofiary z drapieżcą, prawda? Szkoda, że tak nie jest. Gdyby był to standardowy film, rzecz spodobałaby mi się dużo bardziej. Arieh Worthalter jest bowiem całkiem niezłym psychopatą. A od czasu do czasu reżyser serwuje fajnie absurdalne sceny (np. cała sekwencja w domku na sprzedaż).

Niestety sporą część filmu zajmuje mitologia, która moim zdaniem nie wprowadza nic ciekawego do opowieści. Wszystkie pomysły dotyczące angażowania się zwierząt są po prostu pozbawione sensu. Nie potrafię odnaleźć żadnego uzasadnienia dla obecności tych momentów.

Do tego wszystkiego bohaterowie od czasu do czasu zachowują się w niezrozumiały sposób. Jak choćby to, że wyczerpana ucieczką bohaterka zamiast wybrać łatwą drogę ucieczki, zacznie się wspinać po stromym, praktycznie pionowym urwisku.

Przez to film staje się po prostu głupi i to w niefajny sposób. Ze zdumieniem więc odkryłem, że za "Łowy" odpowiada gość, który kiedyś nakręcił "Persepolis" i "Kurczaka ze śliwkami".

Ocena: 3

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)