Standing Up for Sunny (2019)

Dobry przykład na to, że sięgając po wtórny schemat można mimo wszystko stworzyć film, który podbije serce i naładuje pozytywną energią.



Na pierwszy rzut oka "Za humor i Sunny" nie różni się niczym od większości komedii o społecznych outsiderach. To historia chłopaka, którego życie toczy się w mrocznym cieniu traumy z dzieciństwa oraz dziewczyny, która maskuje to, że nie poradziła sobie z tym, co jej się przydarzyło, kiedy była jeszcze dzieckiem. On cierpi na porażenie mózgowe, ona na bulimię. On uznał, że jego życie najlepiej minie mu w samotności. Ona pozwala się pchać do przodu swojemu chłopakowi. Ponieważ swój pozna swego, przed sobą nie muszą udawać. A to zmieni ich, przynosząc im masę problemów, ale również nadzieję na lepszą przyszłość.

Kluczem do zrobienia dobrego wtórnego filmu jest skupienie się na postaciach. Nie mogą sprawiać wrażenie schematycznych, jednowymiarowym. Muszą wzbudzać zainteresowanie widzów. I Travis jest właśnie kimś takim. RJ Mitte świetnie potrafił zagrać jego ból, wściekłość, jak również bezbronność. Ma niezłe wyczucie humoru, co pozwoliło mu poradzić sobie całkiem dobrze z większością komediowych dialogów (poza monologiem z finałowego stand upu, ale w większości jest jednak wina słabego tekstu). Dobrym uzupełniniem dla niego była Philippa Northeast jako Sunny ze swoją kruchością, biernością, zza której nieśmiało wygląda chęć życia po swojemu.

To dzięki tej dwójce film robił bardzo przyjemne wrażenie, śmiesząc, wzruszając. W ich towarzystwie miło spędziłem czas.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)