El crack cero (2019)
Spowity niepewnością Madryt wyczekuje ostatniego tchnienia dyktatora. Ale niewiadoma przyszłość kraju nie sprawiła, że zbrodnie i namiętności zniknęły. I tak były policjant, teraz prywatny detektyw, wplącze się w sprawę morderstwa pewnego krawca. Sprawa wydaje się banalna. Jak się jednak okaże, gra toczyć się będzie o wyższą stawkę niż przypuszczał detektyw.
Fabuła w tym filmie nie jest jednak tak istotna, jak się może wydawać. Służy ona jako pretekst do tworzenia skomplikowanej stylizacji, która ma przywodzić na myśl hiszpańskie kino lat 70. I trzeba przyznać, że jest to udana imitacja. "Detektyw Areta" ma klimat tamtych lat i tak też się prezentuje.
Niemniej jednak trochę szkoda, że fabuła na tym traci, bo sama historia jest ciekawa. Nie jest to może szczyt detektywistycznej oryginalności, ale zestaw bohaterów i emocji związanych ze sprawą jest na tyle interesujący, że mogła wyjść z tego rzecz dużo gęstsza emocjonalnie z bardziej widowiskowo zaprezentowanymi niektórymi z kluczowych scen. Za mało jest tu zmysłowości, wściekłości, niewybaczalnej zdrady, a o tym przecież w gruncie rzeczy jest to film.
Ocena: 6
Fabuła w tym filmie nie jest jednak tak istotna, jak się może wydawać. Służy ona jako pretekst do tworzenia skomplikowanej stylizacji, która ma przywodzić na myśl hiszpańskie kino lat 70. I trzeba przyznać, że jest to udana imitacja. "Detektyw Areta" ma klimat tamtych lat i tak też się prezentuje.
Niemniej jednak trochę szkoda, że fabuła na tym traci, bo sama historia jest ciekawa. Nie jest to może szczyt detektywistycznej oryginalności, ale zestaw bohaterów i emocji związanych ze sprawą jest na tyle interesujący, że mogła wyjść z tego rzecz dużo gęstsza emocjonalnie z bardziej widowiskowo zaprezentowanymi niektórymi z kluczowych scen. Za mało jest tu zmysłowości, wściekłości, niewybaczalnej zdrady, a o tym przecież w gruncie rzeczy jest to film.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz