Valan (2019)

Policjant przybywa do rodzinnej mieściny na wieść o odkrytym ciele dziewczynki. Liczy, że jest to jego siostra, która zaginęła w niejasnych okolicznościach wiele lat wcześniej tuż przed Bożym Narodzeniem. Na miejscu odkrywa ponurą rzeczywistość zrujnowanej ekonomicznie społeczności. By przetrwać młode dziewczyny są sprzedawane jako prostytutki. Policja pozostaje bierna, bo musiałaby walczyć ze zorganizowaną przestępczością, a tylko ta pozwala zdesperowanym mieszkańcom na jakikolwiek zarobek. Kiedy jednak oprócz sprawy swojej siostry bohater zajmie się zniknięciem innej nastolatki, wszystko się zmieni.



"Valan - Dolina aniołów" to klasyczny kryminał namalowany w ponurych barwach. Zniszczeni przez życie bohaterowie, zdewastowane psychiki i niezaleczone traumy, bieda, przemoc, egzystencjalny nihilizm. Twórcy tworzą niezwykle depresyjny klimat, który następnie konsekwentnie wykorzystują w opowiadaniu opowieści o seryjnym mordercy.

Fabularnie "Valan" niczym szczególnym się nie wyróżnia. Trzeba jednak pochwalić reżysera, który z niezwykłą wprawą wykorzystał klasyczny schemat. Powstała wciągająca, a przede wszystkim bardzo klimatyczna opowieść, którą ogląda się doskonale. Świetnie w tej historii odnalazł się też Krisztik Csaba w głównej roli. Całość przywodziła mi na myśl najlepsze ze skandynawskich kryminałów. Twórcy dobrze wiedzieli, na kim się wzorować.

Ocena: 7

Komentarze

  1. Krisztik Csaba - świetny - to on głównie trzymał mnie przy ekranie do końca filmu. Klimat jest, ale zraziło mnie zakończenie i rozwiązanie tajemnicy - to była jakaś nieprzekonująca bzdura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie końcówka jakoś specjalnie nie przeszkadzała. Z drugiej strony słaby finał wydaje mi się normą gatunkową.

      Usuń

Prześlij komentarz

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)