Mauvaises herbes (2018)
"Wśród chwastów" na pozór wygląda jak kolejna opowieść o "trudnej" młodzieży, z której to co najlepsze wydobywa niezwykła, niby przypadkowa osoba. W tym temacie powstało już co prawda sporo świetnych filmów, ale dzieło Kheirona niewiele im ustępuje. Triumfuje głównie za sprawą samego reżysera, który jest również odtwórcą jednej z pierwszoplanowych ról. Potrafi on wytworzyć świetny klimat. Jego postać doskonale radzi sobie z młodymi bohaterami tworząc wspaniałą, pełną humoru i wzruszeń opowieść o tym, że wystarczy słuchać i patrzeć, by nawiązać prawdziwą nić porozumienia.
Ale "Wśród chwastów" to coś więcej. To również świetna historia o samym bohaterze granym przez Kheirona i jego relacji z kobietą graną przez Catherine Deneuve. To opowieść o traumie, o krzywdach, które zostawiają rany na całe życie, o sztuce przetrwania, która pozwala egzystować, ale nie gwarantuje szczęścia. To wspaniała opowieść o triumfie ludzkiego ducha i o tym, że dobro zwycięża, choć czasem na owoce trzeba długo czekać.
Kheiron do perfekcji opanował opowiadanie o ludziach. "Wśród chwastów" to kino mądre, empatyczne, nastrajające optymistycznie, a jednocześnie w ogóle nie łagodzące brutalnej rzeczywistości. Reżyser pokazuje, jak śmiać się, kiedy los rzuca kłody pod nogi i jak nie poddawać się, bo tuż za rogiem jest ktoś, kto może pomóc, jeśli tylko mu na to pozwolimy.
Ocena: 8
Ale "Wśród chwastów" to coś więcej. To również świetna historia o samym bohaterze granym przez Kheirona i jego relacji z kobietą graną przez Catherine Deneuve. To opowieść o traumie, o krzywdach, które zostawiają rany na całe życie, o sztuce przetrwania, która pozwala egzystować, ale nie gwarantuje szczęścia. To wspaniała opowieść o triumfie ludzkiego ducha i o tym, że dobro zwycięża, choć czasem na owoce trzeba długo czekać.
Kheiron do perfekcji opanował opowiadanie o ludziach. "Wśród chwastów" to kino mądre, empatyczne, nastrajające optymistycznie, a jednocześnie w ogóle nie łagodzące brutalnej rzeczywistości. Reżyser pokazuje, jak śmiać się, kiedy los rzuca kłody pod nogi i jak nie poddawać się, bo tuż za rogiem jest ktoś, kto może pomóc, jeśli tylko mu na to pozwolimy.
Ocena: 8
Komentarze
Prześlij komentarz