Paper Spiders (2020)

Najciemniej jest pod latarnią, mówi stare porzekadło. W przypadku bohaterek filmu "Pająki z papieru" okazuje się ono prawdziwe. Kiedy poznajemy Melanie i jej matkę, widzimy dwie bardzo zżyte ze sobą osoby. Można odnieść wrażenie, że znają się na wylot. A jednak dziewczyna zacznie odkrywać, że wielu rzeczy o matce nie wiedziała. A może nie chciała wiedzieć. Zostanie skonfrontowana z prawdą dopiero wtedy, kiedy matka zacznie tracić kontrolę nad swoimi wewnętrznymi demonami.



"Pająki z papieru" są opowieścią o chorobie psychicznej pokazaną z nieco innej perspektywy. Twórcy skupiają się na tym, jak postępujące zaburzenie wpływa na bliskie osoby i na łączące je relacje. I początkowo wydaje się, że robią to we właściwy sposób. Dopiero z czasem zacząłem zauważać, że postacie nie zostają pogłębione, że film bardziej skupia się na wydarzeniach, na reagowaniu, niż na tym, co zmieniająca się sytuacja oznacza dla bohaterek. Wyraźniej widać to w kreacji grającej Melanie Stefanii LaVie Owen. Lili Taylor ma łatwiejsze zadanie, bo może ukryć się za zachowaniami psychotycznymi swojej bohaterki.

Im bliżej końca, im bardziej sytuacja staje się krytyczna, tym słabiej wypada film. Dlatego też końcówka jest mało wiarygodna i wygląda naiwnie. Twórcy nie wypracowali odpowiedniego ciężaru emocjonalnego, przez co decyzje i motywacje bohaterki nie mogą robić odpowiedniego wrażenia.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

Daddy's Home 2 (2017)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

Home (2016)