The Smurfs (2011)


Chyba powinienem się cieszyć, że nie sprawdził się mój najczarniejszy scenariusz. Jest to jednak pociecha niewielka, bo pomimo kilku zabawnych scen, niestety całość to jedna zmarnowana okazja przypominająca raczej kolejną część "Alvina i wiewiórek" lub "Garfielda".


Nie jestem zwolennikiem familijnych produkcji hybrydowych. Nie wiem, co jest z tym Hollywood, ale wszystkie one wychodzą im na jedno kopyto. To już nie jest nawet złe czy irytująca, ale zwyczajnie, po ludzku nudne. W "Smerfach" urozmaiceniem jest Neil Patrick Harris (z tą jego twarzyczką-spaniela), Hank Azaria (który nawet zdubbingowany robi wrażenie), piękna Sofia Vergara i cała plejada prowadzących różne reality showy z Timem Gunnem na czele. Jest też parę zabawnych momentów. Do tego 3D w końcu zrobiono z myślą o zabawie a nie tylko "głębi".

Niestety tym razem polski dubbing nie maskuje słabych stron oryginału, jak to już się kilka razy zdarzało. Jerzy Stuhr to kompletnie nietrafiony wybór. Do kreacji Azarii lepiej pasowałby Wojciech Paszkowski w wersji dundersztycowej z "Fineasza i Ferba". Małgorzata Socha jako Smerfetka też się spisuje bardzo średnio.

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)