Oslo, 31. august (2011)


Joachim Trier postanowił odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ludzie decydują się popełnić samobójstwo. Tym, który udzieli odpowiedzi jest Anders, 34-latek uzależniony od heroiny i innych narkotyków.


Anders pochodzi z dobrego domu. Rodzice zostawiali mu sporo swobody. Do tego był inteligentny a nawet utalentowany. Do 2005 roku żył przykładnie, potem pojawiły się narkotyki, alkohol i seks. Anders stoczył się na samo dno, ale przeżył. Jest na odwyku i przez ostatnie 10 miesięcy pozostawał czysty. A jednak nie uratował się. Kiedy spotykamy go na początku filmu, próbuje popełnić samobójstwo. Niestety (z jego punktu widzenia) pomysł z utopieniem się nie wypalił. Przez kolejne 24 godziny Anders będzie wędrował po Oslo, spotykał starych znajomych i potencjalnych pracodawców, jednak z tyłu głowy wciąż kołatać się będzie myśl o odebraniu sobie życia.

Trier konfrontuje Andersa z innymi postaciami i w ten sposób próbuje odpowiedzieć na pytanie o przyczyny samobójstwa. Szybko okazuje się, że problemy osobiste nie mają tu większego znaczenia. Problemy Andersa wcale nie są większe od tego, z czym zmagają się inni. Pustka w jego życiu także nie jest niczym nadzwyczajnym. Jednak przeciwieństwie do innych ludzi, jemu brakuje jednej cechy: odczuwania powiązanego z motywacją. Niektórzy ze spotkanych przez niego ludzi koło ratunkowe odnajdują w dzieciach, inni z głupią wręcz determinacją walczą z przeszkodami, jeszcze inni do perfekcji opanowali sztukę ignorancji. Anders jest pozbawiony owego systemu odpornościowego. Nic nie wywołuje w nim pasji, która zmuszałaby go do walki, nie czuje nadziei, pożądania. Jest wypalony i pusty i nie ma niczego, czym mógłby się napełnić. Nawet narkotyki i alkohol nie dają złudnego poczucia "czegoś".

"Oslo, 31 sierpnia" to obraz przejmujący, ale jednocześnie nużący. Po znakomitej scenie spotkania Andersa z Thomasem, film nie ma nic więcej do zaoferowania. Kolejne sekwencje są tylko bladym echem tej pierwszej i nie prowadzą do jakiekolwiek zmiany w bohaterze. W ten sposób całość spokojnie mogłaby być krótkim metrażem i robiłaby chyba większe wrażenie.

Niestety Trier nie powtórzył sukcesu "Reprise".

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)