Параджанов (2013)

Osobiście nie jestem wielkim fanem twórczości Paradżanowa. Znałem jednak jego biografię na tyle, bym był ciekawy, jaki film o nim został nakręcony. Paradżanow był barwną postacią i prowadził niebanalny żywot, na bazie którego można byłoby nakręcić kilka filmów. Dzieło Avedikiana i Fetisovej niestety rozczarowuje.

Punkt wyjść twórcy mieli dobry. Zamiast rutynowej biografii, linearnie prowadzącej nas od jednego zdarzenia w historii Paradżanowa do drugiego, postanowili pobawić się formą. Dzięki temu chcieli przybliżyć ducha twórcy, a nie tylko suche fakty. Te impresje są ciekawym elementem filmu (mi najbardziej podobają się te sceny, w których reżyser "wchodzi" do swoich dzieł), ale niczym więcej. Całość jest jakaś taka niezborna. Powiedziałbym wręcz, że nie ma tu żadnej całości, że skupiając się na elementach nie udało się scalić jej w spójny kolaż. Wrażenia pozostają indywidualnymi, niezależnymi od siebie błyskami, które dają tylko dość ogólnikowy pogląd na to, kim był Paradżanow. Odnoszę wrażenie, że nawet bardziej tradycyjna biografia więcej by mi o twórcy powiedziała, niż to, co daje dzieło Avedikaina i Fetisovej.

(Михаил Пшеничный)

(Андрей Фединчик)

Sam Avedikian jako Paradżanow wypada bardzo dobrze. Ale jego kreacja pozostawia mnie obojętnym, ponieważ nic z niej nie wynika.

Ocena: 5