The Last Witch Hunter (2015)

Po "Łowcy czarownic" niewiele się spodziewałem. Oczekiwałem głupiej opowiastki, która jednak będzie głupia w fajny dla oka sposób. Tym bardziej, że kino fantasy znajduje się obecnie w odwrocie. Jest kilka monumentalnych widowisk, trochę filmów inspirowanych literaturą YA (większość z tych ekranizacji jest podobna do siebie jak dwie krople wody) i nic więcej. Kinowa fantastyka jest zachowawcza, bardzo bezpieczna i bazuje na kilku wyświechtanych koncepcjach fabularnych. Dlatego też SF&F zdecydowanie lepiej jest czytać niż oglądać (przy okazji, dotyczy to również seriali; tak, nawet "Gry o tron"), a do kina idę z pełną świadomością, ze dostanę ogłupiającą papkę i jedyne na co mogę liczyć, to efektowny sposób podania.



Niestety "Łowca czarownic" nie poprawi mojej opinii na temat filmowej fantastyki. Breck Eisner po raz kolejny pokazał, że nie potrafi skleić historii, która będzie miała ręce i nogi (żaden z jego filmów nie oceniłem na wyżej niż 5). Tu dokonał rzeczy niemożliwej. Scenariusz, który z trudem ale jednak trzyma się kupy, zmienił w serię scen sprawiających wrażenie, jakby każda z nich istniała niezależnie od pozostałych. W ten sposób oglądając "Łowcę czarownic" nie miałem wrażenia, że jestem świadkiem konkretnej historii.

Nie pomagało również to, że film wygląda jak potwór Frankensteina. Ewidentnie został poskładany z klisz znanych z innych projektów. Pomysł nieśmiertelnego łowcy i obserwatora przypomina serialowego "Nieśmiertelnego", a czerwona wisienka jednoznacznie kojarzy się z "Matrixem". "Łowca czarownic" za mocno bazuje też na komputerowych efektach specjalnych. Może i wyglądają one nieźle, ale jednocześnie są zbyt komputerowe, by można było uwierzyć w realność rzeczy, które mają reprezentować. A to z kolei pozbawiało sceny z udziałem efektów emocjonalnego podłoża.

Tu i ówdzie pojawiały się fajne pomysły. Vin Diesel może wielkim aktorem nie jest, ale wydaje się być szczerze oddany projektowy, który musiał rezonować z jego geekową naturą. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś chce bawić się przy Dieselu w roli Kaulder, to zamiast iść do kina, powinien raczej obejrzeć to:


Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

היום שאחרי לכתי (2019)

The Entitled (2011)

Son of a Gun (2014)

Non accettare i sogni dagli sconosciuti (2015)

Blackhat (2015)