Miss You Already (2015)
Niby było nie raz: opowieść o przyjaźni na przestrzeni lat, od wyborach życiowych, o wzlotach i upadkach, chorobie, śmierci i narodzinach. Ale w "Już za tobą tęsknię" wcale nie chodzi o to, żeby opowiedzieć nową historię. Dla reżyserki ważne było to, jak historię opowiedzieć.
A to się udało doskonale. Opowieść o Milly i Jess pełna jest humoru, wzruszeń, momentów szczęścia i radości, jak i bezdennego smutku. Catherine Hardwicke wszystkie jest składa w harmonijną całość, z której na plan pierwszy wybijają się poczucie odpowiedzialności za bohaterki i delikatność w podejmowaniu trudnych tematów. Milly i Jess w świetnych interpretacjach Drew Barrymore i Toni Collette ani przez chwilę nie wydają się sztucznymi tworami. Ich perypetie ogląda się z otwartym sercem. To piękna, prosta opowieść. I najlepszy film Hardwicke od czasu jej debiutu.
Szkoda tylko, że reżyserka postanowiła opowiedzieć historię bez pogłębiania tematu. Hardwicke niczym mistrzyni slalomu zgrabnie omija niewygodne pytania, nie próbuje spojrzeć głębiej w motywacje bohaterek. Ponieważ są one na tyle pełne życia i emocji, łatwo przychodzi te braki zignorować. I dopiero po wyjściu z kina okazuje się, że choć film oferuje sporo wzruszeń, łez i uśmiechów, to intelektualnie jest to pustynia.
Ocena: 7
A to się udało doskonale. Opowieść o Milly i Jess pełna jest humoru, wzruszeń, momentów szczęścia i radości, jak i bezdennego smutku. Catherine Hardwicke wszystkie jest składa w harmonijną całość, z której na plan pierwszy wybijają się poczucie odpowiedzialności za bohaterki i delikatność w podejmowaniu trudnych tematów. Milly i Jess w świetnych interpretacjach Drew Barrymore i Toni Collette ani przez chwilę nie wydają się sztucznymi tworami. Ich perypetie ogląda się z otwartym sercem. To piękna, prosta opowieść. I najlepszy film Hardwicke od czasu jej debiutu.
Szkoda tylko, że reżyserka postanowiła opowiedzieć historię bez pogłębiania tematu. Hardwicke niczym mistrzyni slalomu zgrabnie omija niewygodne pytania, nie próbuje spojrzeć głębiej w motywacje bohaterek. Ponieważ są one na tyle pełne życia i emocji, łatwo przychodzi te braki zignorować. I dopiero po wyjściu z kina okazuje się, że choć film oferuje sporo wzruszeń, łez i uśmiechów, to intelektualnie jest to pustynia.
Ocena: 7
Komentarze
Prześlij komentarz