The Duel (2016)

Z pewnym wahaniem wybrałem "Pojedynek" na pierwszy film, jaki postanowiłem zobaczyć w 2018 roku. Głównie dlatego, że ocena recenzentów jest miażdżąca. Na szczęście nie kieruję się Rotten Tomatoes w doborze tego, co obejrzę, więc nie ominęła mnie przyjemność, jaką okazał się ten seans.



Na papierze film wygląda nieszczególnie. Oto strażnik Teksasu dostaje za zadanie zbadania sprawy licznych śmierci Meksykanów, do których dochodzi w okolicy przygranicznego miasteczka. Rządzi w nim charyzmatyczny lider, którego z bohaterem łączy przeszłość: jako dziecko przyszły strażnik był świadkiem śmierci ojca z rąk kaznodziei. Mężczyzna pod przybranym nazwiskiem, wraz z meksykańską żoną, przybywa do miasteczka...

Wielkim plusem filmu jest sposób opowiedzenia tej historii przez reżysera. Jego narracja ma w sobie coś hipnotyzującego. Nie czyny, ale relacje między bohaterami stanowią dla niego punkt centralny historii. Starcie, do którego musi dojść między dwójką protagonistów, przygotowywane jest powoli, w sposób sugerujący walkę mitycznych tytanów. "Pojedynek" staje się przez to przeżyciem na poły mistycznym.

Całość oceniłbym wyżej, gdyby nie wątek żony strażnika. Nie do końca przekonująco wypada to, jak kaznodzieja zdobywa władzę nad kobietą. W postaci granej przez Harrelsona nie czułem tej magnetycznej osobowości, która z taką łatwością hipnotyzuje kobietę. Nie uwierzyłem też Alicii Bradze, kiedy gra postać na krawędzi utraty własnej duszy.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)