Le prix du succès (2017)

Smutne jest życie głównego bohatera filmu "Cena sukcesu". Owszem, osiągnął sukces w show-biznesie i stał się rozpoznawalną twarzą. Ale w drodze na szczyt sławy nie za bardzo może liczyć na swoją rodzinę, choć sam jest wobec niej bardzo lojalny. Ciągle przekazuje rodzicom pieniądze na utrzymanie domu. Zaś swojego brata, który ma słomiany zapał, jest krewki i jeśli już wymyśli jakiś "biznes", to niewiele z tego wychodzi, zatrudnia jako swojego managera. Bohater staje więc przed trudnym wyborem: osiąść na laurach i pozostać lojalnym wobec rodziny lub też przeciąć pępowinę i wspiąć się na kolejny poziom sukcesu.



Jest to całkiem ciekawy pomysł na filmową opowieść. A solidna obsada sugerowała, że wyjdzie z tego udany dramat obyczajowy. Niestety reżyser zbyt gładko prześlizguje się po problemach. Nie ignoruje ich, ale też nie stara się w nie zagłębić. Stąd też w całym filmie ważniejsze okazują się czyny bohaterów, niż to, co dzieje się w głowach i co odpowiada za to, jak rozwija się sytuacja. Mamy więc pokazaną skomplikowaną, nieco toksyczną relację bohatera z bratem. Jest ciekawa scena, kiedy protagonista robi w domu awanturę i choć ma rację, to nikt z rodziny nie staje po jego stronie. Ale brakuje w tym ciężaru emocjonalnego. Tego, co się dzieje w sercu bohatera, trzeba się domyślać. Co jest zwyczajnie słabe, kiedy gra go bardzo dobry przecież aktor, Tahar Rahim.

Film więc mnie rozczarował. Wychodząc z ciekawego punktu twórcy gdzieś pobłądzili po drodze i dotarli donikąd. A przy tym zmarnowali aktorski potencjał niezłej obsady. A to właśnie aktorzy w dużej mierze sprawili, że ten film nie był jednym wielkim fiaskiem

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)