The Unauthorized Bash Brothers Experience (2019)

Lektura obowiązkowa dla wszystkich fanów twórczości The Lonely Island. W "The Unauthorized Bash Brothers Experience" znalazło się wszystko to, co jako fan zespołu uwielbiam najbardziej: absurd, humor i muzyka. Wydaje się jednak, że tym razem stworzyli coś zdecydowanie bardziej ambitnego. Ich krótkometrażówka na swój przedziwnie paradoksalny sposób jest medytacją na temat kultu sportowych bohaterów istniejący w Ameryce, wymagający przekraczania granic, ale po wszystkim pożerający i wyrzucający na śmietnik tych, którzy mit ów realizowali wszelkimi możliwymi sposobami.



Nowe dzieło Lonely Island inspirowane jest bowiem prawdziwą historią. Bash Brother to dwójka baseballistów, którzy na przełomie lat 80. i 90. byli idolami wszystkich Amerykanów. Po latach przyznali się jednak do tego, że swoje niesamowite wyniki osiągali stosując doping. W serii piosenek Lonely Island opowiadają o presji osiągnięć, o jasnych i ciemnych stronach sławy oraz o cenie, jaką płaci się za realizację marzeń zgodnie z zasadą "cel uświęca środki".

Same piosenki to typowe dla Lonely Island przejaskrawienia zarówno w treści i formie. Tworzy to barwną, zabawną, ale też przewrotnie intelektualnie wartościową całość. Niestety nie są to najlepsze rzeczy, jakie zespół kiedykolwiek wymyślił. Chyba najbardziej wpadającą w ucho jest piosenka "Oakland Nights". Ale i ona nie może się równać z ich największymi hitami.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)