Av (2020)

W Turcji chyba nie znają powiedzenia "Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci". "Gonitwa" to już któryś z kolei film pokazujący, w jak poważne tarapaty wpadają w życiu dorosłym kobiety, którym w dzieciństwie mężczyźni (głównie ojcowie) pobłażali. Czego się ci mężczyźni spodziewają, że nauczone wolności i swobody kobiety bez mrugnięcia okiem zgodzą się na niewolę społecznych konwenansów?



"Gonitwa" ma świetny punkt wyjścia. Twórcy postanowili bowiem opowiedzieć o morderstwach honorowych w konwencji kina survivalowego. Kobieta jest tu zwierzyną łowną. Jej tropem podąża zdradzony przez nią mąż, a potem także jej brat i inni krewni. Film prowadzony jest w klasyczny dla tego gatunku sposób. Kobieta co chwilę musi stawać do walki o przetrwanie, desperacko walcząc z mającym przewagę przeciwnikiem.

Niestety na świetnym punkcie wyjścia film się kończy. Rozwijając opowieść twórcy w ogóle nie korzystają z istotnych dla kultury mordów honorowych elementów. Przez 90% filmu to, że jest ona kobietą, która zdradziła męża, a łowcy to osoby broniące dobrego imienia rodziny, nie ma żadnego znaczenia i najmniejszego przełożenia na kształt fabuły. A bez tego "Gonitwa" nie ma nic do zaproponowania, ponieważ na tle podobnych survivalowych filmów jest to rzecz po prostu słaba. Kiepskie sceny pościgów i walk, mało interesujący bohaterowie i brak pomysłu na atrakcyjne zwroty akcji ciągną "Gonitwę" na dno. Nawet "Łowy", które przecież też mi się nie podobały, wypadają w porównaniu z tym filmem dużo lepiej.

Ocena: 2

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)