The True Adventures of Wolfboy (2019)
"Przygody młodego wilkołaka" to klasyczne niezależne kino amerykańskie tyle tylko, że podane w bardziej baśniowych klimatach. Głównym bohaterem jest oczywiście outsider, który wyrusza w podróż. Droga pozwala mu spotkać różne barwne i ekscentryczne postacie oraz przeżywać przygody, które pomogą mu zrozumieć siebie i znaleźć swoje miejsce na świecie.
Fabularnie "Przygody młodego wilkołaka" to jedna wielka kalka. Jednak nasączenie opowieści baśniowym klimatem pozwala tę wtórność przyjąć bez większych oporów. Film ma swój klimat, większość postaci jest na swój sposób interesująca, więc nawet wiedząc, jak się potoczą ich losy, czułem, że historia mnie wciąga.
Jednak twórcy trochę przesadzili z optymizmem. Łatwość, z jaką na drodze młodego bohatera pojawiają się właściwe osoby, była czasami trudna do zaakceptowania. Choć film stara się opowiadać o radzeniu sobie z odmiennością i odrzuceniem, to idzie w taki hura-optymizm, że nieświadomie trywializuje problem, przez co miejscami czułem się niekomfortowo.
Twórcom nie udało się wyważyć proporcji, dlatego też "Przygody młodego wilkołaka" pozostają dużo słabsze od "Bestii z południowych krain" czy "Gdzie mieszkają dzikie stwory". Wyszło jednak lepiej niż się tego spodziewałem.
Ocena: 6
Fabularnie "Przygody młodego wilkołaka" to jedna wielka kalka. Jednak nasączenie opowieści baśniowym klimatem pozwala tę wtórność przyjąć bez większych oporów. Film ma swój klimat, większość postaci jest na swój sposób interesująca, więc nawet wiedząc, jak się potoczą ich losy, czułem, że historia mnie wciąga.
Jednak twórcy trochę przesadzili z optymizmem. Łatwość, z jaką na drodze młodego bohatera pojawiają się właściwe osoby, była czasami trudna do zaakceptowania. Choć film stara się opowiadać o radzeniu sobie z odmiennością i odrzuceniem, to idzie w taki hura-optymizm, że nieświadomie trywializuje problem, przez co miejscami czułem się niekomfortowo.
Twórcom nie udało się wyważyć proporcji, dlatego też "Przygody młodego wilkołaka" pozostają dużo słabsze od "Bestii z południowych krain" czy "Gdzie mieszkają dzikie stwory". Wyszło jednak lepiej niż się tego spodziewałem.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz