A Prayer Before Dawn (2017)

"Modlitwa przed świtem" inspirowana jest prawdziwą historią brytyjskiego boksera, który za narkotyki trafił do tajskiego więzienia. To, co tam przeżył, było piekłem, ale okazało się też możliwością wydźwignięcia z egzystencjalnej otchłani. Liną ratunkową okazał się tajski boks.



Film łączy elementy introspekcyjnego kina artystycznego z brutalnym obrazem życia w tajskim więzieniu. Ta mieszanka powinna wypadać na ekranie ekscytująco i egzotycznie. Niestety na mnie nie zrobiła większego wrażenia.

Odnoszę wrażenie, że losy boksera zostały mocno ocenzurowane w stosunku do tego, co w rzeczywistości przeżył. Wiele z sytuacji, które pokazano na ekranie, wyglądały nieprzekonująco. Choć może nie chodzi tu o autocenzurę (fabuła jest inspirowana autobiograficzną książką Billy'ego Moore'a), co bardziej o zbytnie dbanie o estetykę kosztem wiarygodnych interakcji. Nie kupuję tego, że Fame ma bezwarunkową słabość do bohatera. Nie rozumiem, dlaczego Billy miał ciągle przy sobie usłużnego przydupasa albo dlaczego strażnik dał mu narkotyki, choć wiedział, że ten nie ma czym zapłacić. Nie rozumiem, dlaczego nie został zgwałcony, ani dlaczego jeden z przydupasów nieformalnego lidera był na niego cięty. A już scena z koszulą - zapewne prawdziwa - wypadła przeażająco sztucznie.

Estetyczna strona filmu też mnie nie przekonała. Twórcy budują ją z najprostszych klisz poderbanych z historii o ludziach, którzy upadli i mozolnie się wydźwigują. Bez oglądania "Modlitwy przed świtem" mógłbym opowiedzieć fabułę i naprawdę niewiele bym się pomylił. A wszystko to jest ładnie filmowane, przez co więzienna rzeczywistość wygląda pokracznie. Twórcy robią ekstremalny szpagat między realizmem a estetyzacją.

W efekcie tym, co w moich oczach chroniło film przed totalną katastrofą, był odtwórca głównej roli Joe Cole. Widać, że dał z siebie wszystko i to się opłaciło. Spodobało mi się również to, że twórcy nie opowiadają o upadku bohatera. Jego przeszłość pozostaje niedookreślona. Poznajemy go już jako uzależnionego od twardych narkotyków boksera przebywającego w Tajlandii. Przed czym uciekł - cieszę się, że to pytanie nie zostało postawione i nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)