Knight and Day (2010)

Ja cię kręcę, ależ to był głupi film. Na szczęście głupota była tu tego rodzaju, co śmieszy, nie irytuje, więc całość da się obejrzeć i to z uśmiechem. Już pierwsza sekwencja, z samolotem, jest całkowicie odjechana, ale dopiero następna – pościgu po ulicach miasta – przekracza wszelkie granice zdrowego rozsądku. Czegoś tak piramidalnie głupiego nie widziałem już hohoho i jeszcze dłużej. Nie pozostawało mi więc nic, jak tylko śmiać się, więc się śmiałem aż do łez.


Gdyby cały film był taki jak początek, to przy całej swej głupocie oceniałbym go wyżej. Pierwsze 20-30 minut przypominało mi komedie z serii "Carry On...", którą lubię. Niestety potem tempo zdecydowanie siada. Całość przypomina uczestnika maratonu, który wystartował, jakby to był sprint i w połowie dystansu już jest o włos od wyzionięcia ducha. Nie pomaga również fakt, że część dowcipów została już spalona przez ich pokazanie w zwiastunie. Wydaje mi się też, że Cruise i Diaz, mimo całego swego ewidentnego wysiłku, nie do końca pasowali do tych ról. "Wybuchowa para" wydaje się idealnym scenariuszem dla Goldie Hawn i Kurta Russella (oczywiście sprzed lat). Dynamika relacji przywodziła mi na myśl "Damę za burtą".

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)