(2011) جدایی نادر از سیمین


Absolutne arcydzieło! Jeden z najlepszych filmów, jaki miałem okazję zobaczyć w tym stuleciu, a być może najlepszy. Kiedy skończył się seans "Rozstania", oniemiałem z zachwytu. Rzadko zdarza mi się, by film wywołał u mnie aż tak piorunującą reakcję.


W sztuce (nie tylko kinie) człowiek prawie zawsze jest upraszczany, sprowadzany do istoty o skończonej liczbie cech i dość prostej do zrozumienia konstrukcji. Nawet "jednostki skomplikowane" można opisać bez większych problemów. Tymczasem Asghar Farhadi pokazał ludzi w całej krasie ich odcieni. Tak zniuansowanych postaci, jednocześnie pozbawionych wartościowania czy to pozytywnego czy też negatywnego, jeszcze nie spotkałem. Reżyser mówi po prostu "oto człowiek". W jednej scenie potrafi być wspaniały i kochający, w następnej tchórzliwy i kłamliwy. Jedno nie przekreśla drugiego i na odwrót. "Rozstanie" to opowieść o miłości, lojalności, oddaniu, dumie, asekuranctwie, kłamstwie, manipulacji, tchórzostwie, konflikcie, braku komunikacji i wielu, wielu innych rzeczach. Mówi ni mniej ni więcej o życiu człowieka. Tego nie da się opisać, to po prostu trzeba zobaczyć.

W amerykańskim kinie, by osiągnąć namiastkę tego, co zaprezentował Farhadi, tworzy się wielopiętrowe przypowieści, pełne symbolicznych scen, wbijających w widza przesłanie swoją wizualną oczywistością. To, co zdumiewa najbardziej w "Rozstaniu" to fakt, że został on zrealizowany naprawdę bardzo prostymi środkami. Farhadiemu wystarczył prawdziwy scenariusz i grupa utalentowanych aktorów. I nic więcej. Po obejrzeniu "Rozstania" nigdy więcej nie będę w stanie przyjąć za usprawiedliwienie słabości filmu braku budżetu. Farhadi udowodnił, że pieniądze nie mają z prawdziwą sztuką nic wspólnego.

Nie wyobrażam sobie, by ktoś mógł siebie nazywać kinomanem i mając okazję obejrzeć "Rozstanie" z okazji tej nie skorzystał.

Ocena: 10

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)