В тумане (2012)
Z czym do ludzi, panie, z czym do ludzi? Dwie godziny banału, który na deskach teatru może udałoby się sprzedać, ale w kinie wykluczone. Całość to historia trzech trupów (choć czy aby na pewno, to skrywa tytułowa mgła). Przez dwie godziny śledzimy losy trójki bohaterów i tego, jak znaleźli się w lesie jako pokarm dla kruków. Każda z postaci ma swoje pół godziny na wspominanie okoliczności, które doprowadziły do spotkania. Między nimi jest teraźniejszość, równie ponura i niewybaczająca.
"We mgle" nie mówi nic ciekawego ani o człowieku ani o wojnie. Bo to, że drań może być na wojnie ogłoszony bohaterem, a uczciwy robol zostanie uznany za zdrajcę to "oczywista oczywistość". Że przez wojnę przyjaciele mogą zostać rozdzieleni wymierzoną strzelbą, a rodzina może paść ofiarą tchórzostwa, to też nic nowego. W rezultacie jedynie nuda zaskoczyła mi, ale jak łatwo się domyślić, nie było to miłe zaskoczenie.
Ocena: 5
"We mgle" nie mówi nic ciekawego ani o człowieku ani o wojnie. Bo to, że drań może być na wojnie ogłoszony bohaterem, a uczciwy robol zostanie uznany za zdrajcę to "oczywista oczywistość". Że przez wojnę przyjaciele mogą zostać rozdzieleni wymierzoną strzelbą, a rodzina może paść ofiarą tchórzostwa, to też nic nowego. W rezultacie jedynie nuda zaskoczyła mi, ale jak łatwo się domyślić, nie było to miłe zaskoczenie.
Ocena: 5
Komentarze
Prześlij komentarz