Hemingway & Gellhorn (2012)


Oglądając film czułem zawód, ale potem sprawdziłem, kto jest reżyserem i wszystko stało się jasne. Po twórcy "Amnezji" raczej nie spodziewam się zbyt wiele.


Z tego też powodu "Hemingway & Gellhorn" najlepiej wypada w swojej najbardziej zewnętrznej warstwie: postarzająca charakteryzacja Nicole Kidman i zabawa zdjęciami od tych udających materiały archiwalne po przesycone barwami. Aktorsko Owen wypadł lepiej niż Kidman.

Za to fabularnie film utkwił na mieliźnie. Ognisty związek tu ma letnią temperaturę. To, co najciekawsze jest albo maksymalnie spłycone albo nie jest pokazane w ogóle. Wydaje się, że bohaterowie są niczym liście w wartkim potoku: płyną i wirują, ale wszystko dzieje się bez ich woli. O ile w przypadku relacji emocjonalnej jeszcze mogę to zrozumieć, to jeśli chodzi o ich kariery, już nie.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)