Whiplash (2013)
Po obejrzeniu krótkometrażowego "Whiplash" musiałem zweryfikować swój stosunek do wersji kinowej. Doszedłem do wniosku, że moim głównym problemem jest sam pomysł tego filmu.
Miałem nadzieję, że w krótkim metrażu intensywność relacji nauczyciel-uczeń zyska na wartości ze względu na czasowe ograniczenia. Tymczasem jedyne, co zostało wzmocnione, to puste efekciarstwo. W filmiku jeszcze bardziej daje się w kość gra J.K Simmonsa. Jego wrzaski, jego perfidne podchody, jego sekciarskie metody prania mózgu wyglądają fajnie. Problem w tym, że są puste, że do niczego się nie odnoszą. Oglądając "Whiplash" miałem wrażenie, że jego reakcje nie są "przypięte" do żadnego obiektu, że naprzeciwko Simmonsa zamiast żywych aktorów mogłyby stać wbite w podłogę metalowe pręty i nie miałoby to żadnego wpływu na niego. "Whiplash" powinno się rozgrywać pomiędzy, w tej niewidzialnej przestrzeni, o której istnieniu wnioskujemy na podstawie interakcji aktorów. Ale tu istnieje tylko gra i nic więcej.
Ponieważ jednak ten "Whiplash" jest znacznie krótszy, nie zdołał mnie aż tak bardzo zirytować, jak film kinowy. Stąd moja końcowa ocena jest wyższa.
Ocena: 4
Miałem nadzieję, że w krótkim metrażu intensywność relacji nauczyciel-uczeń zyska na wartości ze względu na czasowe ograniczenia. Tymczasem jedyne, co zostało wzmocnione, to puste efekciarstwo. W filmiku jeszcze bardziej daje się w kość gra J.K Simmonsa. Jego wrzaski, jego perfidne podchody, jego sekciarskie metody prania mózgu wyglądają fajnie. Problem w tym, że są puste, że do niczego się nie odnoszą. Oglądając "Whiplash" miałem wrażenie, że jego reakcje nie są "przypięte" do żadnego obiektu, że naprzeciwko Simmonsa zamiast żywych aktorów mogłyby stać wbite w podłogę metalowe pręty i nie miałoby to żadnego wpływu na niego. "Whiplash" powinno się rozgrywać pomiędzy, w tej niewidzialnej przestrzeni, o której istnieniu wnioskujemy na podstawie interakcji aktorów. Ale tu istnieje tylko gra i nic więcej.
Ponieważ jednak ten "Whiplash" jest znacznie krótszy, nie zdołał mnie aż tak bardzo zirytować, jak film kinowy. Stąd moja końcowa ocena jest wyższa.
Ocena: 4
Komentarze
Prześlij komentarz