Bad Moms (2016)
Jedno z większych pozytywnych zaskoczeń tego roku! A wszystko przez słabe zwiastuny. Oglądając je byłem przekonany, że "Złe mamuśki" okażą się słabiuteńką komedią przy której średniawe "Siostry" będą wydawać się niekończącym źródłem dobrej zabawy. Tymczasem film duetu odpowiedzialnego za "nieletnich / pełnoletnich" okazał się świetną rozrywką.
"Złe mamuśki" to jeden z tych filmów, które pod płaszczykiem rubasznej komedii kryją bardzo konserwatywne, staromodne przesłanie. W tym przypadku jest to afirmacją kobiet. Pozwala odreagować im frustracje i stres związany z koniecznością łączenia ról matki, żony i pracownicy, a jednocześni jest jednym wielkim hołdem złożonym ich codziennym staraniom wychowawczym. Przez to wszystko film jest piękną i wzruszającą opowieścią, która pokrzepi niejedno kobiece serce. Ale oferuje również wystarczająco dużo świetnych komediowych gagów, by na filmie bawili się wszyscy.
W tym, że jest to film bardzo zabawny, dużą zasługę należy przypisać Kathryn Hahn. Potrafiła zagrać postać, która świetnie połączyła surowy seksapil z prymitywnym redneckowym zachowaniem. Niemal każda scena z jej udziałem kończyła się w moim przypadku salwą śmiechu.
"Złe mamuśki" oczywiście nie próbują zapisać się czymś szczególnym w historii gatunku. Twórcy zaoferowali po prostu dobrze skonstruowaną zabawę, świetny pretekst do rozluźnienia się na 100 minut. I to wystarczy. Nie zapamiętam tego filmu. Ale też absolutnie nie żałuję, że go obejrzałem.
Ocena: 7
"Złe mamuśki" to jeden z tych filmów, które pod płaszczykiem rubasznej komedii kryją bardzo konserwatywne, staromodne przesłanie. W tym przypadku jest to afirmacją kobiet. Pozwala odreagować im frustracje i stres związany z koniecznością łączenia ról matki, żony i pracownicy, a jednocześni jest jednym wielkim hołdem złożonym ich codziennym staraniom wychowawczym. Przez to wszystko film jest piękną i wzruszającą opowieścią, która pokrzepi niejedno kobiece serce. Ale oferuje również wystarczająco dużo świetnych komediowych gagów, by na filmie bawili się wszyscy.
W tym, że jest to film bardzo zabawny, dużą zasługę należy przypisać Kathryn Hahn. Potrafiła zagrać postać, która świetnie połączyła surowy seksapil z prymitywnym redneckowym zachowaniem. Niemal każda scena z jej udziałem kończyła się w moim przypadku salwą śmiechu.
"Złe mamuśki" oczywiście nie próbują zapisać się czymś szczególnym w historii gatunku. Twórcy zaoferowali po prostu dobrze skonstruowaną zabawę, świetny pretekst do rozluźnienia się na 100 minut. I to wystarczy. Nie zapamiętam tego filmu. Ale też absolutnie nie żałuję, że go obejrzałem.
Ocena: 7
Komentarze
Prześlij komentarz