Gifted (2017)

Wielu twórców po takim traktowaniu, jakie przeszedł Marc Webb po premierze "Niesamowitego Spider-Mana 2", długo nie mogłoby się podnieść. Tymczasem on wrócił do korzeni, dobrał sobie na gwiazdę odtwórcę roli Kapitana Ameryki i zrobił prztyczka w nos wszystkim krytykom. "Obdarowani" to piękna, mądra i wzruszająca opowieść, poruszająca całą masę ważnych spraw.



Webb w przystępny sposób opowiada o dylematach, które nie mają łatwych rozwiązań. To opowieść o mężczyźnie, który zrezygnował z profesury, by zająć się wychowaniem siostrzenicy. Dziewczynka odziedziczyła po matce i babce niezrównany umysł matematyczny. Jest geniuszem, ale jej wuj zdeterminowany jest zapewnić jej jak najbardziej normalne dzieciństwo. W pamięci ma bowiem tragedię, jaką zakończyło się życie jego siostry, a matki dziewczynki. Kobieta przed sześcioma laty popełniła samobójstwo, po kilku wcześniejszych próbach. Kiedy jednak mężczyzna postanawia posłać siostrzenicę do normalnej podstawówki, by mogła nawiązać relacje z rówieśnikami, jej niezwykłość wychodzi na jaw już pierwszego dnia. Wkrótce będzie musiał walczyć z własną matką o prawo do opieki nad dziewczynką.

Webb stawia trudne pytania. Czy bohater dobrze robi próbując ignorować niezwykłość dziecka i wymusić na niej doświadczenia podobne do tych, jakie mają jej przeciętni rówieśnicy? A może rację ma matka, która w przejmującej przemowie na sali sądowej podkreśli, że dar, jaki ma dziewczynka jest bezcenny i powinnością każdego człowieka jest jego pielęgnowanie i umożliwienie mu zaowocowania czymś, co zmieni oblicze ludzkości?

Oczywiście Webb nie udaje, że jest twórcą obiektywnym. Od początku wiadomo, komu należy kibicować. Reżyser sprytnie manipuluje emocjami widza i sprawia, że kibicujemy wujowi. Ale – co chwali mu się najbardziej – nie demonizuje postaci matki. Przeciwnie, Webb znalazł wystarczająco dużo miejsca, by zmiękczyć jej wizerunek, by nakreślić skomplikowany portret kobiety obdarzonej talentem na tyle dużym, by mieć świadomość tego, jaka jest jego waga i odpowiedzialność, ale niewystarczającym, by samodzielnie zmienić świat.

Dobrze napisane postaci zostały świetnie odegrane przez pierwszorzędnych aktorów. Grająca matkę Lindsay Duncan od dłuższego czasu jest w świetnej formie. Po "Weekendzie ostatniej szansy" i "Birdmanie" w "Obdarowanych" stworzyła kolejną fantastyczną kreację. Evans i Mckenna Grace okazali się z kolei idealnym tandemem. A Octavia Spencer może i miała dość skromną rolę drugoplanową, ale i tak zapada w pamięć.

Wspólnymi siłami wszyscy sprawili, że powstało w filmie kilka naprawdę pięknych scen, jak choćby sekwencja w szpitalu położniczym albo też zeznania matki w sądzie.

Jest jednak kilka rzeczy, które mimo wszystko mnie uwierało. Miejscami Webb w swojej manipulacji emocjami widza posuwał się za daleko. Jak choćby scena z kotem w schronisku dla zwierząt. To naprawdę nie było potrzebne.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)