Beira-Mar (2015)

SPOILER

Historia przyjaźni między facetami, którzy teoretycznie są hetero, a w rzeczywistości różnie to bywa, w kinie przybiera mocno homogeniczną formę. A już w przypadku kinematografii południowoamerykańskich schemat jest praktycznie zawsze ten sam: przyjaciele wybierają się gdzieś razem, zazwyczaj do miejsca związanego z dzieciństwem, tam spędzają czas, bawią się, rozmawiają, a w międzyczasie coś się między nimi zaczyna zmieniać, relacja z platonicznej robi się coraz bardziej fizyczna.



Dlatego wiele sobie po "Wybrzeżu" obiecywałem. Przez długi czas reżyser zwodzi widzów, że tym razem będzie inaczej. Twórca korzysta z tych samych klisz, a jednak ciągle klocki układa nieco inaczej niż tego wymaga schemat. Gdy jeden z bohaterów w końcu wyznaje drugiemu, że jest gejem i że ma kogoś, kto nie jest chłopakiem, ale może nim będzie, naprawdę pomyślałem, że na bazie znanych wzorców reżyser gotowy jest stworzyć coś świeżego. To, co nastąpiło później, było więc dla mnie ciosem w samo serce. Zbliżenie dwójki bohaterów było najgorszym z możliwych rozwiązań. Patrząc na tę scenę byłem przepełniony żalem. Zamiast ciekawej wariacji na temat męskiej przyjaźni osób o różnych orientacjach, dostałem ten sam sen gejów o seksie z heterykiem. I co mi po ładnych zdjęciach? Mała to pociecha, że oczekiwania zostały zniszczone w estetyczny sposób.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)