Miłość i wolność jako paradoks niemożliwy do rozwiązania? Tak można sądzić obserwując filmowe rozterki Eika Skaløe'a (postać prawdziwa, tragiczny romantyk skandynawskiego pokolenia Dzieci Kwiatów). Eik żyje w egzystencjalnym piekle. Z jednej strony nadrzędną ideą w jego światopoglądzie jest wolność. Z drugiej strony przez większość lat 60. żył zniewolony miłością. W osobie ukochanej widział, że wolność ma granice, że narzuca nam pęta przywiązania i domaga się, byśmy te same ograniczenia narzucili tym, których kochamy. Eik pragnie wolności, ale odkrywa, że jest dzieckiem cywilizacji, której światopoglądowych więzów nie sposób zrzucić. Organizuje więc bunt przeciwko wrogowi... ale jak tu walczyć, kiedy wróg tkwi w nim samym, w jego sercu, w jego pragnieniach, w jądrze jego jestestwa. Jest to więc wojna domowa, prowadząca do totalnego wyniszczenia.