Summer Camp (2015)
Jedyny sens istnienia filmów typu "Summer Camp" to prezentowanie efekciarskich scen przemocy i śmierci. Jeśli tego zabraknie, wtedy nie ma niczego, co mogłoby zrównoważyć idiotyczną fabułę, która również stanowi nieodłączny element tego rodzaju produkcji. Najwyraźniej jednak Alberto Marini uważa, że jemu przemoc nie jest do szczęścia potrzebna. Efekt był łatwy do przewidzenia.