A Christmas Prince: The Royal Wedding (2018)
"Świąteczny książę" okazał się być wyjątkiem. Jakimś cudem bardzo prosta fabuła oblana obficie sosem z kiczu dawała radę. Wspominam ten film bardzo dobrze. Przy całej swej idiotyczności miał bowiem nieposkromioną energię, którą potrafił mnie zarazić. Niestety twórcy nie wiedzieli, jakim cudem taki stan rzeczy osiągnęli, co stało się boleśnie widoczne podczas oglądania "Królewskim weselu".