El desierto (2013)
Czy na pewno w grupie jest raźniej? Sądząc po tym, co pokazał Christoph Behl w "Pustyni", to odpowiedź niekoniecznie jest twierdząca. Owszem, kiedy jest się samemu, to tęskni się za towarzystwem. Jednak póki jest nadzieja, że to towarzystwo się znajdzie, to determinacja, by trwać, pozostaje na wysokim poziomie. Kiedy jednak jest się członkiem grupy, do tego bardzo małej grupy, która musi dzielić ze sobą niewielką przestrzeń, wtedy rzeczy się komplikują. To nie przetrwanie staje się problemem, lecz to, co dzieje się pomiędzy członkami grupy. A to, poddawane sprzecznym naciskom, często prowadzi do wypaczeń, deformacji, patologii.