Vengeance: A Love Story (2017)
To był dopiero wprowadzający w błąd tytuł. Nicolas Cage w obsadzie i zemsta w tytule sugerowały brutalny dramat/thriller o mężczyźnie, który nie może spokojnie patrzeć na niesprawiedliwość, jaka się publicznie dokonuje i postanawia złoczyńców samodzielnie ukarać. I technicznie, gdybym się naprawdę uparł, mógłbym wyłuskać tego elementy w tym, co zaprezentował reżyser. Ale są to tylko drobiazgi i do tego wciśnięte pod sam koniec filmu, kiedy straciłem już cały entuzjazm, z jakim do niego podszedłem.